W salonie straszy nieobudowany wkład kominkowy. Kosmiczne srebrne rury piętrzą się przy ścianie - to rozprowadzenie ciepłego powietrza po pomieszczeniach na górze. Istny industrial (czyli na czasie hyhy). Przydałoby się ruszyć temat w niedalekiej przyszłości. Nie spodziewam się gotowca w tym roku - aż taką optymistką nie jestem. Trzeba jeszcze trochę pogłówkować i wybrać najlepszą opcję.
Na jednej szali koncepcja oparta
białą cegłą z zabytkowym drewnianym portalem. Przypomnę nieco, że obudowa będzie słusznych rozmiarów ok. 180cm szerokości - ze względu na rozmieszczenie kanałów rozprowadzających powietrze, rekuperacyjnych i co to tam jeszcze (nie wiem, nie znam się), a dodatkowym "bonusem" jest nieciekawa "dziura" pod kominkiem.
Nie dążę ślepo do rozwiązania z portalem (trzeba mieć w miarę otwartą głowę), szukam także innych możliwości. Zastanawiam się zatem nad nowoczesnym akcentem.
Garść inspiracji z sieci...z ukłonem w stronę skandynawskich klimatów:
i wersje mniej brudzące się niż biel ;-)))
|
te same kafle co w białych inspiracjach w położeniu pionowym; via |
Mała przymiarka (moje fantastyczne "projektowanie" w Paint-cie hyhy) w oparciu o powyższe inspiracje - prosta bryła bez udziwnień:
|
tutaj szalenie podoba mi się miejsce do składowania drewna z czarnego metalu |
Osiołkowi w żłoby dano....i to pachnie i to nęci.
Liczę na Wasze podpowiedzi w komentarzach.
Ja się niestety nie znam ;-)...my na wsi mamy piece kaflowe...kiedyś od znajomego odkupiliśmy wkład kominkowy i chcieliśmy komienk zamiast pieca( kominek jednak daje ciepło szybciej i można będzie jeździć do Chatki zimą ;-))...To było trzy lata temu...w tym czasie mąż przeczytał na forum, że trzeba będzie przebudować komin, bo nasz się nie nadaje...za wąską średnicę ma czy coś ;-)...I tak temat umarł ;-). A wyobraź sobie, że w sobotę był u nas pan kominiarz czyścić piece i okazało się, że ten komin to jednak się nadaje i mąż cieszy się jak dziecko, bo ten kominek jednak będzie...u mnie też by taki skandynawski pasował, bo ja mam jednak z Chatce bardzo specyficzny styl ;-)
OdpowiedzUsuńGdyby nie system dystrybucji powietrza to taka stylowa koza by mi się marzyła....
UsuńJa też stoję przed decyzją co dalej z tymi rurami i czarną dziurą. I sama nie wiem co chce... Ech
OdpowiedzUsuńDoszłam do tego samego wniosku - sama nie wiem czego chcę ;)
UsuńLubię łączenie stare z nowym :). Pięknie to u Was wygląda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Marta
Właśnie, portal jest bardzo klasyczny, a nowoczesna bryła fajnie by wyglądała w pokoju już pełnym klasycznych rzeczy.
Usuńbędzie pasował
OdpowiedzUsuńMówisz? ;-)))))
Usuńbędzie super! a i jeszcze nie napisałam o szafie, bo mi się zapomniało: sama zdecydowanie dobrze wygląda, lekko i stylowo. W ogóle zauważyłam u siebie takę tendencję ( na 100% wywołaną zdjęciami na pintereście ;-) że lubię samotnie stojące meble... :-))
OdpowiedzUsuńIm więcej się ogląda na pintereście tym większa kołomyjka w głowie i apetyt na wnętrze też rośnie. To bardzo niebezpieczne miejsce - zgodzisz się? ;-)))
Usuńniektóre niezłe ;0
OdpowiedzUsuńTak, całkiem - całkiem!
UsuńFajne takie nowoczesne formy, ale ja "wetknęłabym" koniecznie jakąś prostą półkę. Albo niżej, na wysokości paleniska (na takiej i przycupnąć można) , albo nad paleniskiem na tzw "durnostojki". "kurzołapki" czy inne eksponaty ;)
OdpowiedzUsuńU siebie (tym razem) wybrałam klasyczny portal.
Uściski ślę z północy ;)
Wiesz Penelopo, jeszcze nie wszystko przesądzone. Jak sobie wyobrażę, że nie będzie gdzie postawić durnostojki świątecznej czy sezonowej dekoracji, to mi trochę tego portalu żal. Pożyjemy - zobaczymy.
UsuńWybrałabym to co Ty... najbardziej spodobały mi się pierwsze propozycje (chyba 1-5). I masz rację: prosta czysta bryła dodaje więcej uroku wnętrzu niż ozdobne cuda. My mamy już od 16 lat kozę i jesteśmy bardzo zadowoleni. Przyznam jednak, że bardzo podobają mi się kominki w stylu skandynawskim: proste/oszczędne w formie i te kaflowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomaszowa
Tak kaflowe i kozy też mi się bardzo podobają :-)
UsuńAle będziesz miała przytulny kącik! Z sofami i kominkiem obok, można by tak siedzieć i patrzeć godzinami w buszujący w środku ogień. My jesteśmy właśnie na etapie wyboru kozy, u nas akurat będzie pełniła rolę dekoracyjno-klimatyczną. Chcieliśmy kupić jakiś model vintage, ale te zazwyczaj są zamknięte, a mi bardzo zależało na tym, by było widać ogień.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne inspiracje. Malowanie w paincie bardzo dobrze ci idzie, wygląda to bardzo realistzcynie. Widać, że takie rozwiązanie się sprawdzi. Tym bardziej, że tak jak mówisz, do wnętrza boho, w którym rządzą tkaniny lepiej dobrać coś bardziej neutralnego. Bo one nie lubią konkurencji.
Na wizualizacjach zawsze podobają mi się takie słupki na drewno, ale zastanawiam się na ile są praktyczne. Zeby dobrze wyglądały trzeba pilnować w nich trochę ładu. Mnie podobaja się również ta wersja z płytą wystającą pod kominkiem z kamienia. Pod taką płytą też znajdzie się miejsce na drewno.
Powodzenia w wybieraniu!
Pozdrawiam ciepło.
Marta
Właśnie, mąż też mi tak powiedział, że drewno różnie cięte i szczapy i polana różnej długości, nie będzie tak jak na wizualkach - wszystko równo i pięknie. Płyta pod kominkiem też mi się podoba, ale u nas odpada w przedbiegach, ponieważ staramy się, żeby kominek jak najmniej "wystawał" ze ściany i nie zabierał cennego miejsca w salonie. Poza tym jest na ciągu komunikacyjnym.
UsuńJa mam właśnie taką prosta formę tyle że z cegły.Dawniej zawsze marzyłam o kominku na którym będzie moc ramek i bibelotów.Zmieniło mi sie to marzonko w diametralną prostotę.Obawiałam sie że bedzie byt dominował ale uważam że jest oki.Ściskam -aga
OdpowiedzUsuńDzięki Aga za komentarz - widzisz ciągle jestem nie zdecydowana - raz prostota do bólu, raz klasyka - też do bólu (oklepana).
UsuńUwielbiam łączenia nowe i stare! Ja nie mam kominka :( mieszkam w bloku.... Ale może kiedyś też będę przed takim dylematem :))))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie w życiu był: blok - (akademik) - kamienica - dom. Każde miejsce miało inne plusy i minusy. Za mało mieszkam, żeby wypowiadać się o domu. O kominku zawsze marzyłam i Tobie tez życzę spełnienia marzeń...jakiekolwiek by one nie były.
UsuńOjej, jak pięknie! Kominek, jak mi się marzy kominek.... Puki co na parę lat muszę się bez niego obyć :( Bardzo podoba mi się miejsce na drewno i jestem ciekawa jak jest z utrzymaniem go w czystości. Sprawdza się?
OdpowiedzUsuńWpadam jeszcze raz z życzeniami....Miłości , Radości i Spokoju! Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńA mnie cały czas zastanawia podłoga z terakoty, gdyż w moim domu zatrzymałam się na etapie podłóg. Jak sprawdza się zimą ?
OdpowiedzUsuń