środa, 23 października 2013

Głowa (nie?) od parady (Phrenology head)

Już dawno mi wpadła w oko, ale nie polowałam na nią specjalnie - nie zamierzałam zostać łowcą głów ;-))
Czasem przez przypadek odkrywam jakąś ciekawą, atrakcyjną cenowo aukcję i tak było tym razem, dwie głowy wpadły do worka. O czym mowa? o ceramicznych "głowach medycznych" phrenology (a raczej pseudomedycznych, ale pod takim hasłem można je spotkać na alledrogo). Na co mi one?....durnostojki i w dodatku dziwne takie ;-))...
Możliwości są, wystarczy po-GŁÓWKO-wać. A gdy komuś brakuje wyobraźni, podrzucam gotowe inspiracje z sieci:
1. na pierwszym tytułowym zdjęciu coś dla miłośników skandynawskich klimatów; sesja znanych mebli String Furniture, wykonana przez Petra Bindel, link do całej sesji: tu
A w innych klimatach:
źródło: http://www.pinterest.com/tonyaricucci/phrenology/
źródło: http://www.pinterest.com/pin/225883737529798683/
Nie ukrywam, że moje dwie głowy (ale to brzmi) posłużą najprawdopodobniej jako podpórki do książek.
Gdyby ktoś był zainteresowany, link do aukcji: tu

poniedziałek, 21 października 2013

Już gotowa, jeszcze nie udomowiona

Mamy blaty w kuchni!...Uffff. Czarny granit Indian Black Dark... z jego wyborem też łatwo nie było, ale byliśmy na żywo oglądać granity w hurtowni kamienia i wybór padł na ten (lub na Indian Black Bengal - różniący się grubością "ziarna"). Cieszę się ogromnie, efekt jest dokładnie taki, jaki planowałam. Do powieszenia zostały jeszcze relingi z haczykami i koszyczkami (FINTORP) ale mąż się ociąga: "czy nie może być tak jak jest teraz?". Boi się efektu zagracenia i że 100% rzeczy to IKEA....no może nie 100, ale patrząc na całość można się pomylić ;-) Powierzchnia blatów jest malutka, a ja lubię mieć dużo rzeczy na wierzchu (wiem, nie wygląda to może estetycznie, ale nie zamierzam dać się zwariować i wszystko chować żeby było pusto), więc podwieszone koszyczki czy haczyki to chyba będzie dobre rozwiązanie.
 
 
i szerszy widok na kąt roboczy (bez ujęcia niezbyt uroczej lodówki, nie zmieściła się biedaczka w kadrze
;-))
 
Szukam fajnej, drucianej suszarki do naczyń najlepiej 2 poziomowej - macie może namiary na taką?

środa, 9 października 2013

Sowie candy co się zowie "Podaj dalej" Skona Hem!

Witajcie!
Ostatnio poszczęściło mi się w candy u Marty, gdzie obiecałam, że jeżeli mi się poszczęści w losowaniu, puszczę gazety w obieg po blogowym świecie. Słowo się rzekło, a gazety nie byle jakie, bo legendarne "Skona Hem". Nigdy nie miałam okazji mieć ich w ręce, aż do teraz. Imponująca grubość, kolory, zdjęcia, słowem gratka dla miłośników stylu skandynawskiego. Zapewniam, że co najmniej jeden wieczór wyjęty z życiorysu.
W związku z tym urządzam zabawę, ale pod niezwykłymi warunkami...
Oto one:

  • (zwykły warunek) Dla chętnych wpis w komentarzu pod tym postem i baner z zapowiedzią candy "podaj dalej" u siebie na blogu (przykro mi, osoby bez bloga nie mogą uczestniczyć w zabawie, bo przerwą "łańcuszek")

A gdy wygrasz (to te niezwykłe warunki):

  • "Podaj dalej" zobowiązuje - po nacieszeniu oczu gazetami, należy urządzić zabawę u siebie na blogu (daj szansę innym przejrzeć Skona hem!)


  • dodatkowo wymień łańcuszek blogów uczestniczących przed Tobą w candy (daj szansę poznać innym nowe blogi)

Łańcuszek zaczyna się tu:
1) blog Marty: "W domu Marty" - pełen skandynawskich inspiracji i ciekawych remontowych zmagań - zapraszam serdecznie!
2) ...

  • (nieobowiązkowo) dla wygranych w swojej zabawie dodaj drobiazg "na osłodę"
Kochani! na osłodę u mnie do wygrania i własnego wykorzystania dwie cudne gałki do mebli - wrzosowo-różowe sowy. Już je widzę na białej komodzie, czy drzwiach od szafy, szczególnie w dziewczyńskim pokoju.

Czy taka forma zabawy Wam odpowiada? Zakładam, że tak(?)!
Losowanie 31 października, zapisy do 30 października.
Zapraszam!