Słysząc hasło "męskie wnętrze" od razu mam przed oczyma: skóra i metal, surowe materiały i ciemne barwy, proste linie.
Wydaje mi się, że większość z nas ma takie skojarzenia. Jako matka 2 chłopaków, portek i męskiego świata mam na co dzień całkiem sporą dawkę i prawdę mówiąc lepiej się czuję w takich wnętrzach, niż kwiecistych i falbaniastych klimatach (chociaż koronek na bluzce nie odmówię. ;-))
****
Dzisiaj kolejna porcja PPP w ściśle męskich klimatach.
Zapraszam!
- 1. Kolor, który przyciąga jak magnes. Obłędny niebieski (wpadający w indygo), pięknie kontrastuje ze skórzanym "uszatym" zagłówkiem łóżka w kolorze koniakowym. Do tego stare ramki z grafikami, antyczna lampka z kryształkami na surowym stoliku nocnym i piękna pościel...Kupuję to wnętrze w całości.
- 2. Dla odmiany jasny kolor ścian i czarne kontrastowe ramki z czarno-białymi zdjęciami i grafikami Kanapa w skórze (a jakże) i pled w kratę zapraszają do odpoczynku. Chyba mam słabość do wszelkich galerii ściennych.
|
Źródło: Country Living 2014/05 |
- 3. To zdjęcie wpadło mi w oko w niedługim czasie po warsztatach renowacyjnych. Skoro już (teoretycznie) potrafię politurować, złożenie różnych gatunków forniru i piękne wykończenie zdawało się być w zasięgu moich możliwości. Może kiedyś popełnię coś w stylu tego "kawałka sztuki" na ścianie.
|
źródło: House Beautiful 2015/04 |
- 4. Nie do końca wiem co mnie urzekło w tej fotografii, może ta krata na ścianach, a może roleta z jeździeckim motywem (nawiązanie do stylu angielskiego)? Reszta w kierunku nowoczesnym: blat na koziołkach, designerskie krzesło i lampa na biurku (bauhaus?). Spokojnie bym sobie wyobraziła takie wnętrze w pokoju dorastającego syna.
|
źródło: House Beautiful |
- 5. Z ukłonem w stronę przodków - stare biurko ze skórzanymi uchwytami, stary globus, stare krzesło (ale modne, bo industrial), świetne zasłony (przecież to len) i nietypowe rolety przewiązane paskiem - rewelacyjny pomysł. A najbardziej mnie urzekł ten szkolny krawat i pamiątkowe zdjęcie (klasy, drużyny?). Spokojna klasyka do zaadoptowania u siebie.
- 6. TKANINY! Krata i końskie motywy (stolik przy konsoli ma też nawiązującą do końskich klimatów tapicerkę). Elegancki czarno-srebrny stolik rzuca się w oczy no i lampy! Cudnie (i bardzo żurnalowo)!
- 7. Teraz DESER! Pracownia psiarza :-))) (to takie małe nawiązanie do udogodnień dla zwierzaków, o którym wspominałam w poprzednim poście). Kto ma na tyle odwagi, żeby urządzić się podobnie??? Te gigantyczne ołówki wprawiły mnie w zdumienie.
|
Źródło: Traditional Home 2014/05 |
Życzę optymistycznie (w stosunku do tego, co się dzieje za oknem) słonecznego i udanego weekendu!
Do miłego!
Wszystko mi się bardzo podoba. Kolorystyka, dobór dodatków i starych mebli. Chociaż najbliższe mojemu sercu i upodobaniu jest pierwsze zdjęcie.
OdpowiedzUsuńFajnego łykendu ;-)
Brakuje mi tylko, żeby się tam z jakąś lekturą zaszyć i przez tydzień nie wychodzić ;-)) Do miłego!
UsuńDla mnie 4 i 5 są genialne :) A z 7 zdjęcia przygarnęłabym psiaki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ tych dwóch do realizacji wybrałabym pewnie 5-tkę, jestem bardziej konserwatywna niż mi się wydaje ;-))
UsuńZabieram do siebie pierwsze wnętrze. Kolor ściany jest absolutnie idealny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Na zdrowie :-)
UsuńChyba z każdego wnętrza coś bym przygarnęła - z jednego krzesło, z drugiego lampę... ale żeby tak któreś całe ukraść, to nie. A w ostatnim przypadku, jeśli biurko jest oparte na klatkach dla psów, to psy muszą być bardzo dobrze wychowane :) I te ogromne ołówki są boskie! Lubię takie "niepoważne" akcenty. Mam u siebie duże drewniane klamerki przypięte do lampy stojącej. Przypominają mi, żeby się za bardzo nie spinać ;)
OdpowiedzUsuńTak, takie akcenty zdradzają charakter właściciela :-) wiadomo, że ktoś z poczuciem humoru a nie kijkiem w tralalalalala ;-)))
Usuń