"I want an old fashioned house, with an old fashioned fence
....and an old fashioned millionaire :-)))
Budowę ciągniemy już nie wiem który rok z kolei. Wszystko systemem "gospodarskim" i przy ograniczonych środkach finansowych. Do finiszu coraz bliżej...liczę na ten rok.
Zweryfikowałam posty z zamkniętego już bloga i zaczynam na nowo - oby to był dobry znak.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających
Bestyjeczka
"Przestrzeń domu to żywa materia, jakże wdzięczna, gdy potraktować ją z miłością. Nawet jeśli nie jest trendy, żyje własnym, bogatym życiem, jest integralną częścią nas samych. Jest przyjacielem i powiernikiem. Wracamy do niej po walce. Z radością i z nadzieją. Przekraczając próg, bierzemy głęboki wdech. Jak dobrze – znów jestem w domu."
chmm, no to szukam bloga nr 1
OdpowiedzUsuń