sobota, 21 marca 2015

Sen o niebieskiej sofie

"Jej wysokość Malinowa" bardzo się nudziła, potrzebowała towarzystwa. Trochę trwało szukanie przyjaciółki. Dzisiaj mają czas na zapoznanie się wzajemne. Tak, w końcu spełnił się sen o niebieskiej sofie.

Pamiętacie wymarzony układ?  Mogę teraz go zweryfikować z rzeczywistością. Nie ma tutaj skandynawskiego, mroźnego oddechu, jest za to miłe, kolorowe ciepełko.
Sofa przyciąga jak magnes, szczególnie najmłodszego. 



Garść wybranych inspiracji z netu ze snu o zwariowanie kolorowych sofach, niezmiennie uwielbiam velvetowe piękności:
via: Pinterest
via: Pinterest
via: Pinterest
via: Pinterest
via: Pinterest
via: Pinterest
i moja piękność do kolekcji ;-))

O zaletach i wadach wybranego modelu innym razem. Teraz czas na rodzinny obiad.
Miłego weekendu!

niedziela, 15 marca 2015

Old charm - gallery wall project

Gdy przyjaciółka powiedziała mi, że moja galeria kojarzy jej się z angielskim domem, to się ucieszyłam, właśnie o to mi chodziło! Stary, dobry old charm!
Wieszanie obrazów to zadanie precyzyjne. Wszystko wymierzone co do milimetra. Mój wkład własny, to zamontowanie 'krokodylków" na ramach i odtworzenie galerii papierowej na ścianie (jednak wszystko odpadło, ale dzięki wcześniejszym zdjęciom nie było trudno). Całą "czarną robotę" wykonał małżonek. Trzeba przyznać, że wyszło idealnie, prawda? ;-))

Nie byłabym sobą, gdybym nie rzuciła garścią inspiracji old charm....
Źródło: Homes&Antiques, 2015/03
źródło; Pinterest
żródło: Pinterest
Moja galeria nie jest tematyczna, przewija się za to całkiem sporo motyli. A najpiękniejszym okazem jest taki jeden, wyjątkowo żywotny....
PS. Zawieszki "krokodylki" (kupiłam firmowe AMS) na wkręty sprawdziły się znakomicie.